7.7.16

Dermalogica Gentle Cream Exfoliant


Mało który kosmetyk potrafi odmienić cerę tak, jak robi to dobry peeling enzymatyczny. Nie jestem zwolenniczką mechanicznych "zdzieraków", moja cera źle je znosi, jest na to stanowczo zbyt wrażliwa, a do tego naczyniowa i łatwo się przesusza. Nie łatwo mi więc znaleźć coś dla siebie, nawet wśród peelingów enzymatycznych. Część z nich odpada właśnie przez działanie przesuszające. Inne znowu cery nie wysuszą, ale działanie złuszczające mają nikłe. Jakiś czas temu znalazłam jednak coś, co na na prawdę działa na moją skórę. Zaczęło się od świetnego produktu marki Phenome, później zaczęłam szukać innych, naturalnych produktów.

Peelingi oparte na naturalnych składnikach, zawierające kwasy (głównie mlekowy lub salicylowy) potrafią wspaniale wygładzić skórę, w bardzo szybkim czasie (więc zanim zostanie podrażniona lub przesuszona). Tak właśnie działa Dermalogica Gentle Cream Exfoliant.


Peeling Dermalogica ma postać dość gęstej pasty i lekki, kojarzący się z lawendą zapach. Zawiera słuszną ilość ziemi okrzemkowej (a więc jest bogatym źródłem krzemu), kwas mlekowy, kwas salicylowy, siarkę i enzymy roślinne - składniki odpowiedzialne za złuszczenie martwego naskórka i oczyszczenie ujść mieszków włosowych tak, by skóra była nie tylko gładsza, bardziej miękka i promienna, ale także przygotowana na lepszą absorpcję kosmetyków odżywczych i nawilżących. Natomiast substancje kojące obecne w składzie - ekstrakt z lawendy, chabra bławatka i aloesu, łagodzą podrażnienia i zapewniają skórze komfort.

Kosmetyk można stosować na dwa sposoby. Jeśli zależy nam na mocniejszym efekcie i nie jesteśmy "wrażliwcami" możemy wpierw wykonać krótki masaż (ziemia okrzemkowa zawarta w peelingu zawiera mikroskopijne drobinki - ale takie na prawdę mikro), po czym zostawić peeling na 10-15 minut. Posiadaczki cer wrażliwych, mogą po prostu pominąć pierwszy krok i przetrzymać preparat na twarzy odpowiednią ilość czasu (w moim przypadku 10, czasem 15 min).

Po tym czasie zmywam produkt wodą i mogę cieszyć się oczyszczoną, gładką skórą. Oczywiście najlepsze efekty zaobserwujemy stosując peeling regularnie, ale Dermalogica jest jednym z tych kosmetyków, w przypadku których rezultaty odczujemy już po pierwszym użyciu. Skóra jest po nim miękka i gładka i lekko rozjaśniona. Bardzo polecam, tym bardziej, że marka Dermalogica od jakiegoś czasu dostępna jest w Polsce.

Skład: Water/Aqua/Eau, Diatomaceous Earth, Butylene Glycol, C12-15 Alkyl Benzoate, Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel Oil, Papain, Bromelain, Steareth-21, Steareth-2, Cetearyl Alcohol, Salicylic Acid, Sodium Magnesium Silicate, Lactic Acid, Sulfur, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Centaurea Cyanus Flower Extract, Citrus Medica Limonium (Lemon) Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Flower Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Polysorbate 80, Disodium EDTA, Benzyl PCA, Phenoxyethanol, Linalool, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Titanium Dioxide (CI 77891)

Używałyście peelingu Dermalogica? Może macie innych ulubieńców?

pozdrawiam
Kinga
SHARE:

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Jeśli post Cię zainteresował, będzie mi bardzo miło jeśli napiszesz kilka słów od siebie.

pozdrawiam :)

© ROSE AND VANILLA . All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig