1.4.16

Ulubieńcy marca i lutego



Luty i marzec za pasem (:D), a przed nami zdecydowanie najfajniejszy czas roku. Dziś co prawda pogoda nie dopisuje, ale zupełnie się tym nie przejmuję. W końcu mamy kwiecień, a weekend ma być o wiele bardziej ciepły i słoneczny. Nic tylko spacerować po lesie, sadzić, jeździć na rowerze i wdychać rześkie wiosenne powietrze. No i pora najwyższa pożegnać wszystko to, co utożsamiamy z zimą - o ile jeszcze tego nie zrobiłyście. Ciężkie zapachy, tłuste jedzenie, grube swetry idą w odstawkę. Żegnamy koc i kanapę. Ja zatrzymam się jeszcze na chwilę przy ostatnich ulubieńcach (wcale nie takich zimowych, najwyraźniej wiosnę w sercu noszę już od lutego) i lecę na spacer. No to zaczynamy :)


Mydła Yope Wanilia i Cynamon, Figa - uwielbiam wszystko w tych mydłach. Wielką pojemność, szatę graficzną, delikatne i skuteczne działanie, naturalny skład i piękne zapachy - na wiosnę zdecydowanie polecam zieloną, soczystą i świeżą figę. Więcej na ich temat poczytacie tu.

H&M Conscious limonkowy krem do rak - tego roku H&M zaskoczył linią kosmetyków naturalnych, których nie powstydziłby się niejedna ceniona marka pielęgnacyjna. Na pierwsze testy wybrałam sobie limonkowy krem do rąk, zawierający w takie składniki jak aloes, miasło shea, olejek z pestek granatu, olejek z pestek brzoskwiniii, olejek jojoba i wosk pszczeli. Dodatkowo kosmetyk perfumowany jest naturalnymi olejkami eterycznymi, co rzeczywiście czuć. Pachnie bardzo przyjemnie mieszanką ziół i cytrusów, bardzo dobrze pielęgnuje skórę dłoni i ma ładne, minimalistyczne opakowanie.

Inglot HD Pressed Powder 402 - puder który idealnie stapia się z odcieniem mojej cery, jednocześnie matuje, rozświetla i utrwala makijaż. Jest bardzo lekki, nie wysusza, absolutnie nie czuję go na twarzy, co często się zdarzało w przypadku innych. Jak dla mnie upiększacz absolutny, bardzo, bardzo go polecam.


Resibo krem ultranawilżający - w końcu krem naturalny, który całkowicie zadowala mnie pod względem nawilżenia. Ma przyjazny skórze, bogaty w naturalne wyciągi i ekstrakty, skład, przyjemny roślinny zapach, szybko się wchłania i świetnie odżywia skórę. Idealny na dzień (zawiera naturalny filtr SPF 10) i na noc. 

Resibo krem pod oczy - super odżywczy, świetnie nawilżający, myślę że spokojnie zadowoli nawet bardzo wymagającą skórę pod oczami. Żałuję tylko, że tak długo wahałam się nad wypróbowaniem kosmetyków Resibo, bo te dwa kremy to prawdziwe perełki. Polecam gorąco!

Phenome Nourishing Body Emulsion - moja ulubiona linia zapachowa Nourishing (mamy tu wanilię, kwiaty i cytrusy) i kolejne już opakowanie cudnej emulsji do ciała. Moim zdaniem wszystkie smarowidła do ciała marki Phenome są godne polecenia, ale jeśli szukacie czegoś lekkiego, pięknie pachnącego, maksymalnie wypakowanego składnikami odżywczymi, koniecznie wypróbujcie ten kosmetyk. Skóra jest po nim miękka, gładziutka, nawilżona i pięknie pachnąca. 

I to wszystko. Koniecznie dajcie znać, co Was ostatnio zachwyciło. Znacie moich ulubieńców?
Życzę Wam wspaniałego wiosennego weekendu! :)

pozdrawiam serdecznie
Kinga
SHARE:

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Jeśli post Cię zainteresował, będzie mi bardzo miło jeśli napiszesz kilka słów od siebie.

pozdrawiam :)

© ROSE AND VANILLA . All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig